Geoblog.pl    bicun    Podróże    Indochiny lądem    Stolica Wietnamu
Zwiń mapę
2007
11
gru

Stolica Wietnamu

 
Wietnam
Wietnam, Hanoi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11653 km
 
Przejscie graniczne z Wiatnamem bardzo spokojne i mile. Nic sie specjalnego nie wydarzylo. Nawet nie bolalo. Dotarlismy okolo 8.00 rano. Po godzinie bylismy juz w Wietnamie. Szybciutko taryfa z przejscia granicznego i lapiemy busa da Hanoi. Koszt przejazdu 150000 Dongow(1$=16000D). Podwiezli nas do Hotelu Blue Sky na Starym Miescie. Wzielismy ten hotel, chociaz nie byl najtanszy, ale w zamian oszczedzamy czas i energie, bo okazalo sie, ze moga nam wyrobic wizy do Kambodzy i Laosu. Koszt obu to okolo 50$. I nie musielismy sie szwedac po ambasadach a wizy byly zrobione w ciagu 36 godzin. W tym czasie szwedalismy sie po miescie. Tatiana nawet zaliczyla mauzoleum Ho Shi Minha. Takiego wietnamskiego Mao. Ciekawa sprawa, ze tak jak Mao, Minh chcial byc skremowany po smierci, ale kochany narod zrobil mu niespodzianke i wystawil go w szklanej trumnie.
Za to ruch w miescie koszmarny. Jedyna zasada jest to, ze wiekszy ma pierwszenstwo. I wszedzie slychac klaksony. Niewazne sa znaki zakazu. W sumie mogloby nie byc znakow. Jezdza jak chca. Czerwone swiatlo tez nie zawsze oznacza, ze sie stoi. A pieszy jest na koncu. Nie ma zadnych praw. Nawet na przejsciu przy zielonym swietle. Ratuje tylko wolne przechodzenie i rozgladanie sie. nie wolno przebiegac. Kiedy idzie sie wolno jest szanzsa, ze nadciagajaca wataha motocykli i skuterow cie ominie. Ale i tak mialem pietra. Przechodzilem, kiedy bylo to absolutnie niezbedne.
Bylismy w Wodnym Teatrze Kukielkowym. Prawie normalny, tylko rzecz dzieje sie w basenie. Kukielki na dlugich patykach sa sterowane zza kotary. Pieknie. Dawali kilka legend wiec mozna sie bylo polapac w tresci. Malo rozmow, duzo muzyki.
A skutery parkuja na chodnikach. Na chodnikach rozkladaja sie rowniez babcie z jedzeniem i male kawiarenki. Mozna dobrze zjesc, ale trzeba uwazac. Male wietnamce rowniez(jak chinczycy) lubuja sie w naciaganiu bialasow. Bardzo mi sie nie podoba, ze jestem bialy. Chce byc mali i troche bardziej zolty. O jakies 300%...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Agnieszka
Agnieszka - 2007-12-19 16:49
A cieplej już macie? Bo to już trochę niżej. Zahaczycie o Morze Południowochińskie? Jeśli tak to nazbieraj trochę muszelek czy co tam znajdziecie. Pozdrawiam!
 
 
bicun
Zbyszek Homa
zwiedził 4% świata (8 państw)
Zasoby: 32 wpisy32 153 komentarze153 82 zdjęcia82 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
23.10.2007 - 26.04.2008